MISHKA | POM BEANIE

Wracam do żywych, tak mi się wydaje. Przede mną istny armagedon ale dam radę, muszę. Dziś wyszło słońce i od razu wróciły chęci do życia. Nawiązując do outfitu, luźne odzianie jest najlepsze, ostatnio polubiłam bluzy w szczególności oversize. Znana już na cały świat marka wypuściła m.in. bluzy z bardzo kontrowersyjnym symbolem, ja mam świadomość tego co założyłam, absolutnie nie głoszę i nie popieram tego 'ruchu', a noszę to tylko i wyłącznie ze względu na swoje upodobanie. Dla mnie to tylko symbol, nic więcej. Może też dlatego, że jest modne? Odpowiedzcie sobie sami, lepiej wiecie ;)

Na koniec pragnę podziękować w imieniu swoim i mojej siostrzyczki, każdej osobie, która oddała na nią głos. Dzięki Wam Natalka przeszła do finału Kinder Czekolady. Dziś był telefon z firmy i już lecą do niej nagrody, a za kilka miesięcy może zostanie twarzą kinderków! ( trzymam mocno kciuki). Dziękujemy :)

(blouse- sheinside, pants- zara, shoes- studded, beanie- snapbox- fb/shop, bracelet- grana, lipstick- mintishop nr  62+162)

ZAP! | WINTER

Zima w pełni, ponure dni nas dopadły, a ja aby przełamać panującą monotonię i tchnąć trochę życia postawiłam na kolory. Burgund jest moim numerem jeden chyba na wieki wieków, pasuje idealnie do wszystkiego. Zamówiłam bluzkę z Motel Rocks i planowałam ją założyć do zupełnie innego klimatu, ale tak mi się spodobała, że już teraz ma swoją odsłonę. Zimno na zewnątrz i nie ukrywam, że wcale nie miałam ochoty zdejmować płaszcza, który w końcu pojawił się w mojej szafie, lepiej późno niż wcale, ale czego się nie robi dla dobrej prezentacji. Wytrzymałam dziesięć minut i mam nadzieję, że się nie rozchoruję.
Dziś dzień zakochanych :) Od rana jestem w skowronkach. Chłopak obudził mnie z bukietem tulipanów, małym prezentem w postaci bransoletki z serduszkiem oraz sam zrobił mi drewniany stojak na ciuchy, tego się po nim nie spodziewałam, dzień się nie skończył i uciekamy do miasta na kolejne niespodzianki :) A Wy jak spędzacie Walentynki?

(coat- bb&b, top- motel rocks, shoes- jeffrey campbell,bag- zara, tights- gatta, skirt- cocktail shock, bracelet- valentine's day gift from my bf, triple ring/ cross ring- grana, double ring- she-bijou, lipstick 52/nail polish 318- minti shop, belt- no name)

BLACK HAT | LOVE MOSCHINO

 Jestem po długiej przerwie. Dziś prezentuje Wam mój nowy nabytek, kapelusz, który chyba nie do końca mi pasuje, ale próbuję wszystkiego. Może kiedyś się do niego przekonam tak samo jak do jeansów, których w swojej szafie miałam góra 2 sztuki, a teraz mam ich 10razy tyle i nie wyobrażam sobie życia bez nich :) Za oknem nadal zimowa pogoda, chociaż nie ma śniegu i od czasu do czasu pokazuje się słońce, to ja nadal w cienkiej kurtce. Moja pierwsza zima, która od początku do końca przechodziłam w jesienno-wiosennej parce, i powiem Wam, że dałam radę :)

(shoes - love moschino via schaffashoes, bag- ooh!andy, hat/jacket/scarf- h&m, tights- gatta, dress- bershka, watch tommy hilfinger- 21diamonds, ring/bracelets/necklace- grana)